Włamanie na rozgrzanie?
Włamanie na rozgrzanie?


Zaskakujący widok z samego rana w czwartek 12 listopada, po Święcie Niepodległości, zastali pracownicy Zespołu Szkół w Głusku. Wybite okno przy wejściu do budynku szkoły świadczyło o włamaniu do placówki.
Wstępne oględziny miejsca, pozwoliły ocenić, że z budynku szkoły nic nie zostało skradzione.
Ze względu na niską szkodliwość czynu, przybyli na miejsce Policjanci, sporządzili jedynie informację o zdarzeniu, nie wszczynając postępowania wyjaśniającego.
Wygląda na to, że sprawca włamania, najprawdopodobniej chciał tylko przenocować w gabinecie Dyrektora. Świadczyły o tym krzesła ustawione jedno przy drugim w kierunku grzejnika oraz ustawiony, nie wielki piecyk elektryczny. Włamywacz musiał zranić się, gdyż ślady krwi znalezione zostały w jednej z łazienek i korytarzu. Jednak okazał się człowiekiem kulturalnym. Pracownicy odchodząc we wtorek z pracy pozamykali wszystkie pomieszczenia – w tym i łazienki. I takie zastali je w czwartek rano, kiedy to odkryto ślady włamania.
Sprawca musiał więc wziąć kluczyk z portierni, otworzyć łazienkę, a później zamknąć ją i odwiesić klucz na swoje miejsce.

 
 

FABRYKA OBRAZU
Jarosław Mosakowski

Fabryka Obrazu
Przycisk Facebook "Lubię to"
 
 
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 14 odwiedzający (18 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja